Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Krwiopijcy nie dają żyć

08 lipca 2010 | Życie Warszawy | Ewa Zwierzchowska Robert Biskupski
Specjaliści uważają, że zawiesina zabijająca komary powinna być rozpylona w całym mieście
autor zdjęcia: Łukasz Jaworski
źródło: Insekt-der
Specjaliści uważają, że zawiesina zabijająca komary powinna być rozpylona w całym mieście

Atakują nie tylko nad wodą, ale i w samym centrum miasta. Z powodu komarów i meszek warszawiacy unikają spacerów i letnich ogródków. Ratusz opryskuje. – Ale tylko raz, a to nic nie da – mówią specjaliści

Mimo że miasto zleciło odkomarzanie w 11 dzielnicach, owady raczej się tą akcją nie przejęły. Komarów jest cały czas tyle samo, dołączyły do nich natomiast mniejsze siostry – meszki. Watahy spragnionych krwi owadów czyhają na warszawiaków wszędzie.

– Byliśmy w piątek z rodziną na filmie „pod chmurką“ – mówi Grzegorz Gardecki z Targówka. – Komary gryzły tak, że przez pierwsze pół godziny słychać było tylko „klaskanie“, potem widać było, jak ludzie się ciągle drapią, a w połowie filmu wszyscy się rozeszli. Oczywiście z filmu nie pamiętamy nic.

– Wytrzymałam tylko 15 minut – mówi pani Wiktoria, która kilka dni temu wybrała się do knajpki w parku na Powiślu.

– Owady kąsały niemiłosiernie, wchodziły nawet do uszu i oczu. Po powrocie do domu naliczyłam pięć ogromnych bąbli – dodaje.

Walka połowicznie udana

Tydzień temu zaczęła się akcja odkomarzania. Miasto zleciło jednorazowe opryskanie środkami owadobójczymi ok. 1800 ha w 11 dzielnicach. Zapłaci za to ok. 180 tys. zł. – Opryskiwanie trwa cały czas – mówi Małgorzata Przewoźnik z firmy Dertex DDD, która walczy z...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8668

Spis treści
Zamów abonament